Spiky Harold – czyli jak spieprzyć grę
Przypomniała mi się niedawno gra Spiky Harold na Atari. Miała dość fajną grafikę, niezłą muzyczkę (takie wariacje na temat Lotu trzmiela), ale była drętwa w graniu i cholernie trudna. Chociaż nie przeszkadzało mi to w latach dzieciństwa sporo w nią … Czytaj dalej